"Kto czyta książki, żyje podwójnie" ~ Umberto Eco

środa, 25 września 2013

John Flanagan - "Zwiadowcy"

http://s.lubimyczytac.pl/upload/books/27000/27631/352x500.jpg

„Nieco na uboczu, owinięty zielonoszarym płaszczem, stał Halt. I uśmiechał się.”

„Za każdym razem, gdy Halt wynajdywał mu nowe zadanie, polecenie rozpoczynało się od czegoś w rodzaju „Niesamowite. Skąd na tym dywanie wzięło się tyle kurzu?" albo: „Odnoszę dziwne wrażenie, że kuchnia cierpi na dotkliwy brak drewna opałowego".”

 Zapewne nikt, kto nie czytał "Zwiadowców" nie zrozumie sensu pierwszego cytatu, ale jest to mój ulubiony, jeśli chodzi o pierwszą część <3
Zacznę od tego, że "Zwiadowcy" to jedna z moich najukochańszych serii. Pierwszą księgę czytałam co prawda dość dawno, około dwóch lat temu, ale doskonale pamiętam, jak się przy tym uśmiałam. Do tej pory ukazało się 11 tomów, w tym "Zaginione historie", zbiór opowiadań, a ostatnia ;( księga ma się ukazać już w październiku! :D
Akcja serii osadzona jest w fantastycznym świecie, wzorowanym na europejskie średniowiecze. Pierwszy tom, "Ruiny Gorlanu", opowiada historię piętnastoletniego Willa, wychowanka zamkowego sierocińca. Will pragnie zostać rycerzem, jednak ma na to niewielkie szanse, gdyż jest raczej skromnej postury. Zauważa go jednak Halt, miejscowy zwiadowca, jak nazywani są członkowie doborowej jednostki królewskiej (tacy jakby tajniacy ;) ). Niebawem chłopiec rozpoczyna u niego naukę. No i zaczynają się... przygody! Wspaniałe przygody, które z tomu na tom rozwijają się i stają coraz ciekawsze. To właśnie za to kocham tę serię. Ale nie tylko za to - równie ważne jest niezwykłe poczucie humoru bohaterów. Szczególną sympatię zyskał w moich oczach Halt, który, wbrew temu, co mogłoby się na początku wydawać, jest postacią o największym, ironicznym poczuciu humoru. Ponadto ta wspaniała wizja prawdziwej przyjaźni i poboczny wątek miłosny w dalszych częściach... no po prostu kocham tę książkę! Nie mogłam się od niej oderwać. Co do humoru, to dodam jeszcze, że przy czytaniu piątego tomu zaczęłam się tak potwornie śmiać, że aż mama przyszła zobaczyć, czy wszystko ze mną w porządku xD
Tak więc szczerze polecam tę serię. Chwile, które z nią spędziłam wspominam bardzo mile i chętnie przeżyłabym je jeszcze raz ;)


1 komentarz:

  1. wydaje się być ciekawa ;) z chęcią przeczytam ;D
    zapraszam: http://arenaksiazek.blogspot.com
    Obserwuje ;)

    OdpowiedzUsuń